piękne, spróbuję narysować jutro na nudnych lekcjach .sprawdzian z historii z 2 działów jutro. nawet nie zajrzałam do książki. robię matme, której szczerze nienawidzę i 100 razy bardziej wolę siedzieć na komputerze. kocham szkołe
dzisiaj na tańcach zobaczyłam co to taniec, zobaczyłam jak dużo potrafię, zostałam porównana. dziękuję Bogu za taniec . nie będę mówić banałów, które nie mają pokrycia w rzeczywistości typu "taniec to moje życie" , "wyrażam się poprzez taniec" , "taniec jest dla mnie jak tlen " . cieszę się, że mogę spędzać czas z ludźmi, których lubię i robić to co lubię + spalam kalorieee <3
dzisiaj bułka, 2 jabłka, ryba, ziemniaczki, buraki, 1 litr wody , tiger, lód (te 2 ostatnie przed treningiem, więc może spaliłam ) będą musli na kolacje !
ćwiczenia : 2h tańców, 100 brzuszków, 25 pompek , ćwiczenia na rąsie + mam muły jak pudzian dzięki nim xd