Ale grzmiało przed chwilą. Myślałam, że będzie burza, ale jakoś przeszło. Dzisiaj tańczyłyśmy z dziewczynami na tych talentach całych i myślę, że poszło nam całkiem dobrze. Uświadomiłam sobie, że bardzo brakuje mi lekcji tańca towarzyskiego. Jutro idę śpiewać i trochę przerasta mnie myśl, że mogę spieprzyć ''Run to the hills''. Nie wybaczyłabym sobie tego nigdy ! W piątek mamy już miesiąc z pysiem. Fajnie jest mieć kolegę, który chce być rolnikiem i myśli, że zakończenie roku szkolnego odbywa się w ten piątek. Nie wiem czy opłaca mi się już chodzić do tej szkoły... Jutro konferencja, a mnie nawet nie ma w szkole, więc po co mi także iść w piątek ? A tu jeszcze cały tydzień. Trochę mi się nudzi i nie mam planów na dzisiaj - popłaczę się no ! Ileż można się nudzić ?! Oby w wakacje tak nie było... ale nie, nie będzie. Zapowiada się codzienna kąpiel w basenie, wypady z pysiem no i oczywiście czeka mnie totalny remont pokoju. A teraz żegnam się z Wami, cześć.