photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 MARCA 2014

Żenada.

Jak ja nie lubię pisać tutaj o swoich porażkach.

Dwa dni temu pisałam jaka jestem z siebie dumna, jeden dzień temu pisałam, że znów wracam na dobre tory i ten miesiąc będzie jeszcze lepszy niż poprzednie.

Piszę takie rzeczy a potem co robie ?

Wczoraj moja znajoma poprosiła mnie czy przyjdę do niej wieczorem zając się jej córką, bo ona by chciała gdzieś wyjść.

Zgodziłam się, Lila około 22 zasnęła a ja wtedy zaczęłam. 

Narobiłam sobie kanapeczek, pączką, jakieś żelki, ciasteczka do tego 2 soczki... a wiecie co jest najśmieszniejsze, że jak to jadłam to oglądałam programy na BBC Lifestyle o grubasach.

Nie wiem co we mnie wstąpiło. To był taki napad jedzenia, nie potrafię się z tego wytłumaczyć i nie wiem czy to jest normalne.

 

Jutro jadę na zakupy, napisałam sobie plan posiłków na kilka dni... 

W planowaniu jestem dobra, zobaczymy co będzie w praktyce

 

Mam nadzieję, że więcej nie pojawi się tutaj taki wpis, że znów coś zawaliłam.

Muszę się pilnować. 

Komentarze

~sweetascupcake myślę, że napad to trochę inna rzecz, nie robilabys sobie spokojnie kanapek tylko rzucilabys sie na wszystko losowo co jest w lodowce. byłas glodna/mialas ochote zjesc, to zjadlas. w miare normalne tylko ze na diecie lub po prostu przy zdrowym trybie zycia powinno sie hamowac z takimi zachciankami :p oby teraz bylo juz tylko lepiej ;)
03/03/2014 10:37:03
Junior sailormoon23 Masz rację, chyba robiłam to świadomie a spokojnie gdybym chciała to bym się powstrzymała :) Mam nadzieję, że będzie lepiej. :)
03/03/2014 17:09:38
takeiteasy0 kochana, każdy miewa chwile słabości, głowa do góry! :) :* ja w Ciebie wierzę :*
02/03/2014 19:45:32
Junior sailormoon23 Dzięki za wsparcie ;*
03/03/2014 17:08:34
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika sailormoon23.