Kochani,
dziś wigilia, każdy składa sobie życzenia więc wypadałoby żebym i ja się troszke rozpisała, a ostatnie moje notki nie mają więcej niż jedno zdanie. Po pierwsze życzę wam rodzinnej atmosfery, by w ten szczególny dzień w domu unosiła się miłość w domu, ja np zawsze płaczę przy składaniu życzeń, na codzien nie zwracamy uwagi nawet na to by powiedzieć drugiej osobie jaka jest dla nas ważna, a to dzięki członkom rodziny zawdzięczamy dom, jedzenie, poczucie bezpieczeństwa, ciepłe ubranie, wolność. Życzę wam żebyście najedli się barszczem z uszkami, ja niestety nie lubię więc będą to pierogi : )) W ten dzień na stole stoją wszystkie moje ulubione ciasta, sałatki itd. Trzy dni u rodziny, ale potem trzeba to wszystko zrzucać jednak nie myślcie o tym w ten sposób.. nie odmawiajmy sobie przyjemności , bo w końcu coś się nam od tego życia należy. ja osobiście będę mysleć o tym po świetach, planuję wrócić do zdrowego jedzonka oprócz ćwiczeń. Mam nadzieję że ten sylwester będzie niezapomniany, nikomu nic się nie stanie, wszyscy wrócą zdrowi do domu. Żebyście spędzili go w gronie ukochanych najbliższych wam osób, które cały czas są przy was. chciałabym żeby ten nowy rok był lepszy, pierwszy raz mam odczucie że zamykam stary rozdział i zaczynam od nowa. Chcę o tym nie zapomninać i starać się wykorzystać każdy dzień jak najlepiej. Nigdy nie wiadomo co przyniesie jutrzejszy dzień ; ))
Życzę duużo miłości i osiągnięcia waszych życiowych celów : *