dyplom oczywiście xD
Polly westchnęła.
- Wszystkie jesteśmy kobietami, majorze. Prawdziwymi kobietami. Nie tylko przebranymi za kobiety. I w tej chwili wolę nie wkładać spodni, bo byłabym kobietą przebraną za mężczyznę przebranego za kobietę przebraną za mężczyznę, i wtedy tak by mi się wszystko pomieszało, że nie wiedziałabym nawet, jak przeklinać.
A w tej chwili mam ochotę przeklinać, sir, i to bardzo.
Terry Pratchett
Już nareszcie mam postanowienie noworoczne :D:D:D
matura szybko szybko
jestem endorfinami rozchodzącymi się wewnątrz wygiętego z rozkoszy ciela Joego :)
Mając najinteligentniejszego najzdolniejszego najprzystojniejszego i najseksowniejszego mężczyznę na świecie :* i takiego co najbardziej mnie kocha ^^