modlitwa przedmajówkowa napisana przez Małgonię. Wspierdałam ją duchowo w procesie twórczym, więc tak jakby mam do niej malutkie prawa atorskie ;)
panie boże.
miej nas w opiece.
dojedźmy bezpiecznie na miejsce,
niech nikt nie zgubi sie w lesie,
niech nikt nie boi sie żabek,
niech nikt nie bedzie miał emo-nastrojów na pomoście,
niech ktoś skręci dobrze gryla,
niech nikt nie rozwala ludziom wesela,
niech nikt nie bedzie miał 'kompleksów sercowych',
niech walet mieszka wciąż tam gdzie kiedyś,
niech będzie ładna pogoda i obiecuje pójść do kościoła jeśli w nikogo nie pieprznie piorun.
a! i najważniejsze. niech nie będzie 'zdrowia'.
wyjazd o 8.30 ;o
módlcie się, żebym wróciła w jednym kawałku ;)
Stare Kalectwo lovE < 3