I'm a legend !

Stare zdjęcie, jeszcze zima.

Jeszcze nigdy nie byłam tak szczęśliwa, że mogę dodać notkę. Tak wiele nowych wrażeń, które tak bardzo chcę wylać z siebie, wylać tuż za plastikowy ekran laptopa i jednym kliknięciem wrzucić do sieci. Po co ? Sama nie wiem, przecież i tak nikt tego nie czyta. Ale w sumie za ta 10 , 20 a może nawet więcej lat miło będzie to wszystko przeczytać...

Po pierwsze: Kilka tygodni temu skończyłam praktyki. Masakra. Ale wiadomo: zawsze lepiej jest wejść komuś w drogę, niż w dupę. I na rozweselenie mój ulubiony tekst z praktyk:

          Szef: Martaaa...

          Ja: Tak ?

          Szef: Kogoś mi w tym makijażu przypominasz, hmm...

          Ja: Marilyn Monroe ?

          Szef: Nie, byłą Toma Cruise`a.

Po drugie:Jakiś czas temu dowiedziałam się, że nie pozwalam sobie demolować mieszkania i wyzywać z powodu `okresu i bogatych rodziców`. Oh tak, przepraszam ! Zupełnie zapomniałam, że jesteś ekspertem od mojego życia i tego jak powinnam je przeżywać. Mów proszę dalej, a ja będę notowała. Hahaha, ludzie są żałośni. Ale nie żałuję niczego co kiedykolwiek w swoim życiu zrobiłam i za szczerość nie przepraszam. A Ty? Dla mnie jesteś już nikim - na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Żeby dowiedzieć się co myśli o Tobie Twój `przyjaciel` wystarczy się z nim pokłócić - a wtedy powie Ci wszystko. I pamiętajcie, aby od większości ludzi niczego nie oczekiwać, a wtedy nic Was nie zawiedzie. Bo kto przestaje być `przyjacielem`, oznacza, że tak naprawdę nigdy nim nie był. 

Po trzecie: A teraz dla odmiany o prawdziwych przyjaciołach, którzy byli i mimo wszystko, mimo odległości, czasu który upłynął i rzeczy, które się wydarzyły nadal są przyjaciółmi i wiem, że gdyby działo się coś złego, gdybym upadła to i tak mogłabym na nich liczyć. I za to im dziękuję. Przez chwilę myślałam, że ta przyjaźń jest już martwa, bo ją zaniedbałam, ale nie - ona jedynie usypia, gdy jestem daleko i nie mogę jej pielęgnować. Bo gdy ktoś Ci bardzo bliski mówi Ci coś, co jest dla niego ważną tajemnicą to znaczy, że nadal Ci ufa, że nadal mimo wszystko jesteś jego  P R Z Y J A C I E L E M. Ta osoba wie, że mowa tu niej i chciałabym powiedzieć jej dwie rzeczy. Po pierwsze: w życiu nie chodzi o to by przetrwać burzę, ale by nauczyć się tańczyć w deszczu. I po drugie, najważniejsze: gdyby działo się coś złego albo nawet i dobrego - pamiętaj, że jestem. Na Twoim przykładzie nauczyłam się, że najlepiej nic nie planować, nie przewidywać tysiąca opcji i możliwości. Darować sobie myślenie o tym, co będzie. Bo wiesz co ? Jak sama widzisz od życia i tak dostaniesz to, czego się kompletnie nie spodziewasz...

Po czwarte: Jestem szczęśliwa, bardzo. Bo nie ci są szczęśliwi, którzy mają wszystko, ale ci, którzy umieją się cieszyć tym, co mają. A Ty Adrianku jeśli kiedykolwiek zechcesz mnie rzucić - to rzuć mnie na łóżko :D 02.08.2011 - 02.08.2013 - ponad dwa lata z nim <3 :*

Po piąte: Kto powiedział, że dziewczynki muszą bawić się tylko lalkami ?! Nienawidze tych wykreowanych przez lata wzorców - co komu wypada, a co nie; co kto powinien; co kto musi; co komu nie wolno... Przecież nikt nie będzie mi mówił jak mam zyć, bo nikt za mnie nie umrze ! A ludzie właśnie oceniają innych na podstawie tych ustalonych zasad i to mnie najbardziej irytuje. I czasem chciałabym lubić ludzi, ale są tak tragicznie głupi, że nie wyrabiam ! Jestem tym, kim jestem i nie potrzebuję niczyjego pozwolenia. Jestem wredną suką i dobrze mi z tym !

________________________________________

`30 seconds to mars - "Closer to the edge"

`Nickelback - "How you remind me"

`Tomasz Karolak - "Tylko Bądź"

`Enej - "Symetryczno-liryczna"

`Enej - "Lili"

Każda matka na Ziemi dała życie dziecku.

Z wyjątkiem mojej - ona dała życie legendzie.

Piątka mamo !