"spotkanie [b]z marzeniami.[/b]
obawia sie . ?
czego . ?
przeciez ono nic nie znaczy..
ukryte gdzies pod sercem,
[b]skryte marzenia.[/b]
nikt ich nie odkryje,
tylko jaaa.
zludne wymysly,
przesądy i tam tego typu bzdety.
potforne mysli, czyny.
[b]wredna, wredna . ![/b]
i nic wiecej.. nie istniała.
to tak jak inne głupie wymysły
samej panny w tej samej osobie.
podobno niezrozumiala, dziwna . ?
no i co z tego, cieszy sie,
z byle czego. no i dobrze,
przynajmniej jest szczesliwa,
od pol roku nie doznała uśmiechu,
czasami zaluje, ale uczciwie. czy dobrze robi . ?
napewno nie, zreszta jak kazdy,
fałszywa jak kazdy inny. to norma,
niczego i nikt tego nie zmieni.
każdy jest taki sam, a niby inny..
pieprzyć innych. jestes tylko ty i tylko ty.
[b]ona i on[/b]. i co jest . ?
niby [b]miłość[/b], dupa.
nic nie ma,
[b]to tylko marzenia małej brunetki..[/b]
` często płakała.."
_________________
[b][ ... ] hmm.[/b]