Rano wstaję [b]bez lęku [/b] i tak wracam do domu. [b]Jakże odmieniło się moje życie[/b]. Inaczej oddycham. Czystym powietrzem, którym jest nasycony spokój. Znajomi mówią, że się [b]nie zmieniłam.. [/b] że nadal jestem ta sama... ale czuję, że jestem lepsza, jestem spokojniejsza, i nie uśmiecham się jedynie do ludzi na ulicy ale i [b]do siebie samej.[/b]
wróciłam.. [b]nie.![/b] to tylko tak żeby dać znak wam ze żyje... ;)