gdyby nie fakt, że nie lubię swojej twarzy...
Jest taka cisza w której wszystko krzyczy
i jest ból, którego nie da się opisać...
Umrę ci kiedyś.
Oczy mi zamkniesz.
I wtedy swoje
Smutne, zdziwione,
Bardzo otworzysz.
Nowe życie? To już brzmi świetnie.