Taka prawda ze nie posiadam lepszych zdjec a ten misiu jest czarujacyNo dobra moze złe słowo, super jest i tyle.
Sesja zdana bez poprawek Bez problemów tylko teraz cierpie na nic nie robienie, bardzo nie fajna choroba ktora konczy sie niewyleczalnym lenistwem. Przyzwyczaiłam sie ze duzo sie dzieje a teraz mam sie tak po prostu obijac ehh przez 2,5 tygodnia. Uroki studenckiego zycia takze poznane,troche przykro ze 1/5 zakonczy swoja kariere na UP ale tak to wyglada niestety . Wogole dowiedzialam sie ze rośliny sie " żywi" nie nawozi tylko zywi ,pytanie czym i czy napewno chce o tym wiedziec
Jutro odwiedzamy akademik w celach edukacyjnych oczywiscie
Cos mnie wzieło na lekkie starocie :
Stała pod ścianą sącząc kakao
Kapela cięła walca na sześć
Spytałem skromnie: "czy pójdziesz do mnie ?"
Kiwnęła głową zgadzając się:
Trzeba zawsze żyć biegnącą chwilą
Na co komu dziś wczorajszy dzień
Topiłem smutki w butelce wódki
Obok Japończyk do lustra pił
Pytam żółtego: "Powiedz dlaczego
też jesteś smutny ?" On na to mi:
Na co komu dziś wczorajsza miłość
Na co komu dziś wczorajszy sen
Po co dalej pić to samo piwo
Kiedy czujesz, że uleciał gaz
Chciałem być sobą za wielką wodą
Na czekoladę poczułem chęć
Była namiętna, bardzo nieletnia
I dobrze znała refrenu sens
Na co komu dziś...
Spotkałem narzeczoną
Taką ze szkolnych lat
Próbowaliśmy mocno
by taniec naszych ciał
rozgrzała jakaś iskra
Na co komu dziś...
Miłego