Coo sie wczooraj działo heh masakra ehhh najpierw się załamałam boo Daaniel nie przyjechał
powód: nie ma transportu ble ble ble ma ramont na chacie ble ble ble masakra nie widziałam go dwa tyg a on dalej nie ma zamiaru przyjechac
ale nie mam zamiaru się tym juz przejmowac:) rozpoczęcie weekendu udane heh troszkę wczooraj wypiłam i zaczełam sie kłócic z największym idiota u nas na wiosce z P. powinniście się cieszyć że nie wiecie jak on wygląda yhymm crazy frog to przy nim ciachoo
heh zaczeło sie od tego że zaczął obrażać mnie i Daniela heh i za too dostał cztery liście naa pysk gdyby nie Maniek,Cichy i Siwy to dostałby odemnie i od Elki heh
noo na razie to wszystko zobaczymy co sie będdzie działoo dzisiaj jak przyjdzie na pałac
too narazka papapapapapapa