Misiaczek

Capri Duo <3

Najwspanialszy, najlepszy, najcudowniejszy, najpiękniejszy i z chimerami...

Za tydzień rozpoczęcie roku szkolnego, nowa szkoła, wycieczka, jestem ciekawa jak tam będzie 

A za 6 dni koniec wakacji i wyjazd Capriego (obiecałam sobie, że nie będę ryczeć, ale nie wiem czy mi się to uda )

na ostatnich zawodach się nie popisał :/ co dziwne na rozprężalni skakał super nic nie zrzucał, wjechał na parkur i... dupa

te dwa ostanie dni po zawodach chodzi super  co prawda 3 dni przed zawodami też...

dzisiaj pięknie jechał szereg, aż normalnie nie mogłam uwierzyć, nie rzucał się, nie zrzucił ani razu, wszystko pasowało nawet bez wytoka

pare razy czułam jak pięknie poprawiał zadem co u niego jest rzadkością 

Taki kochany... Za bardzo się już do niego przywiązałam... Ale tam gdzie pojedzie też będzie miał dobrze 

taki Ciapek czasem w drążdki wlatuje haha podobno czasem łądnie pomiędzy przody a tyły, a czasmi pomiędzy dwa tyły hahaha <3

Zdjęcia z dzisiaj robione przez Asię - ostanio coś strasznie się dogadujemy 

Asia sobie nawet na nim pojeździłą trochę wczoraj i dzisiaj 

A jutro na 15 w teren na Koreczku i później znowu na Caprysełka, te wcierki mu chyba pomogły, bo wszystko gra 

W środe może skoczymy sobie coś wyższego...