~tiziano oczywiście, że grali lepiej bo są lepsi niż 2 lata temu, ale wyobraź sobie co by było gdyby zagrali z takim zapałem jak na tym ostatnim meczu MŚ gdzie grali o być albo nie być w fazie pucharowej mundialu.
Ja nadal będę się upierał, że byli zbyt pewni siebie i podeszli do tego meczu zbyt luźno, myśleli że będą grać jak równy z równym, a tu kiszka, Dojczlandy pokazały, że są jednym z faworytów to tytułu i są conajmniej o klasę wyżej od nas.
Ale oczywiście 2 mecze jeszcze przed nami, no a z Austrią i Chorwacją szanse mamy naprawdę realne i wierzę, że je wreszcie nasi kopacze wykorzystają, nawet bez kontuzjowanych Lewandowskiego i Żurawskiego.