Nienawidzę matmy, i paru przedmiotów...
Nauczycielom brak poczucia humoru na obrazki typu "fap fap fap" w zeszycie.
W zasadzie mam z 7 braków pracy domowej i się "spuściłam" strasznie w nauce.
Dzzięki, jak po nikim z klasy nie można się czegoś takiego spodziewać to mają małe pojęcie haha