Sie-sie-sie-sie- maaa ! <3
Dzisiaj najlepszy dzień, w końcu motor przypłynął, długo wyczekiwany.
Od soboty spać nie mogę, wczoraj - tzn dzisiaj nad ranem zasnąłem, padam na twarz.;cc
Chce już piątek, może uda się zarejestrować i ubezpieczyć w jeden dzień, to w niedziele lecimy na zlot i rozpoczęcie sezonu motocyklowego do Częstochowy. *.*
Dzisiaj też już kupiłem strój na motor: buty,skórę,spodnie,skorupę na usztywnienie kręgosłupa. Jeszcze tylko rękawice i kask i można zwiedzać Polskę. :D
Jaram się max, w końcu sobie pojeżdżę, tego mi brakowało. :D
Co mi teraz więcej do szczęscia potrzebne ? Nic. <3
Dobra uciekam romansować z chemią. ;c
Śpijcie słodkoo <3 !
Podczas jazdy na motocyklu przeżywam więcej w 5 minut, niż niektórzy ludzie przez całe życie ...