A ta ffotka to jeszcze z maja^^.
A więc tak muszę was zaskoczyć, a przedewszystkim samą siebie.
A mianowicie jest dobrze.
Bo pierwszy raz w życiu mogę powiedzieć, ze jest dobrze^^.
Bo pierwszy raz w życiu chodzę spać o 22:00 a wstaje o 7:00^^.
A jak jeżdże z nim tym jego żółtym kabrioletem, zapominam o całym świecie^^.
I nasze rozmowy przez domofon, które trwają zaledwie 55 minut^^.
Bo my chodzimy razem, ale po bułeczki o 8:00 nad ranem >fakt<.^^
Bo mi ładniej wychodzi pisanie na liściu>dumna<.^^
Bo szanowna pani mamusia, uważa że jej córeczka zwariowała, a nie się zakochała...
a niech sobie myśli co chce>fuck<
Dzięki: Bartoszowi;*, Ewelince;* i Anci;* za to że jesteście^^.