Dobrze jest w miarę .
Naszczęście mam z kim pogadać z samym sobą .
Nudno, jutro szkoła może w końcu wstanę o tej o której chcę a nie o 14-15 okłamujac samego siebie że się zdarza ..
A potem okłamując innych że byłem w szkole..
nie wiem co pisać, coraz mniej się czuję sobą coraz mniej mnie i coraz mniej jej.. a w sumie jakiej jej nie ma nikogo . =)
A może jest w moim innym świecie gdy śpie . Albo będzie za kilka lat .
Tyle w temacie czekam na szczęście..
Dobranoc .