Mała fotorelacja z wczoraj :)
W stajni było super <3
Poczułam już wakacje, super było posiedzieć tam tak długo. Teren jak zwykle był czadowy :D Prymus był bardzo ogarnięty jak na pierwszy raz :D Co prawda miał parę odpałów (patrz przerażające pranie czy bele słomy). Gwiazda tak bardzo się zżyła z Prymusem, że jak tylko lądowała zastępu na końcu z dala od niego to zaraz mi strzelała fochy i rzucała zadem, bo chciała być przy nim :p
Magda już zrobiła film :)
A jest on o
TU!