Jutro klasowka z geo.. i chemi... i ogolnie ciezki tydzien za mna.
w sobote picie do rana, albo nawet zaczne od piatku.
Chcialem zrobic bibke, no ale mamusia nie wyrazila zgody, brak pieniedzy boli, ale normalka, na koniec roku. Wiec bede pil do lustra.
Zobaczymy, moze wyjdzie sylewster!!