Ja chyba jednak świąt nie lubię...:((
Smutam tak sobie już od dwóch dni i stwierdzam, że z roku na rok święta są coraz bardziej do bani!!
Nie wiem dlaczego się tak dzieje... Jest do kitu i KROPKA.
beybe, jutro do Skarszew do rodzinki, ale będzie stypa. -,- Dziękuję, to by było na tyle.