dzień dobry, przyszliśmy po zastrzyki.
autassassinofilia.
pozorowanie samobójstwa.
albo nagramy film. 'okolicznosci w ktorych kurt strzelił se w łeb'
zasady szaleństwa i parafilie. nowe obszary obejmuje ten odorek stu tysięcy gnijących ciał spowitych ciemną czekoladową masą.
na pięćsetnej stronie spotka was burza! i to będzie koniec. misi wi to. ale powiem wam na uszko, że szatan nosi czarne trzewiki ozdobione złotymi frędzlami, niby z czerwoną sukienką historia związana, o tak, na pewno.
świnia. wieprz. po prostu wieprz w spoczynku. a kto merda ogonem? przestań latać. Otworzyłam wczoraj okno, paląc papierosa(zdjęłam nawet kaganiec), czekałam długo, ale nie nadleciała. nie ucałowała mojej sinej jak zwykle dłoni. przepadne w śniegu bieli, jeśli ów w końcu spadnie.
jeśli sie ciąc to tylko w łydki nożyczkami od kurczaka. a wiecie, co to degażówki? takie nożyczki do włosów. ale ja nic nie mówie.
NDE. prosze, odejdź, Lisa! Eleanor! Edgar! Jill! Kurwa! REDRUM
pieprze.