HEJ, HO!
Daaawno mnie nie było, więc może pora na powrót? Jednak fbl to jest taki mały pamiętnik, lepszy niż Twitter lub Instagram, jak czytam stare wpisy to aż mi się gęba cieszy
Zdjęcie z sesji by www.facebook.com/KatarzynaKowalskaPhotography?fref=ts <- bardzo proszę o like na fb, bardzo dobrze rozwijająca się fotografka.
Co do mnie to nawet dobrze. Modeling? Nawet ok, zobaczymy co przyniesie czas.
Zdrowie może być(teraz siędzę chora w łóżku) mogłoby być lepiej, ale u mnie małe nadzieje na lepsze zdrówko
Co do koni, to mam trochę blokadę, ale pomalutku z pomocą Betiny i spokojnych koni myślę, że uda mi się to przezwyciężyć. Z Aralią pracuję na razie na lonży, po lekcjach u Betiny może znowu uda mi się na nią wsiąść i wyjeżdżać w tereniki w nasze piękne góry. Chalsie mnie znielubiła..chyba przez to, że wtedy wzięłam Rybcię na spacer za stajnię(tak się wkurzyła, że musiała aż sobie stanąć dęba..obok mnie), próbuję ją trochę przekabacać cukrem..spróbuję na ciastka dla koni..zobaczymy Do mamy to się przytula, a mnie próbuje podgryzać, kładzie uszy do tyłu, a najlepiej to by mnie prześcignęła tam gdzie pieprz rośnie.