zawaliłam kartkówkę z matmy, nie ma to jak jakaś dwója albo pała na nowy semestr:|
niemiecki przeżyłam, biologię też chociaż zaczynamy genetykę.;x
jutro przynajmniej śpię do 7 do będzie ok.
dzisiejsza próba poloneza to masakra, factka od wf zabrała mi partnera żeby tańczył dwa razy :X no chyba ją pogięło, jak u niej ktoś nie umie sobie chłopaka zorganizować to juz jej sprawa i niech mi się odwali od W.
czytałam kryteria dostania się do szkoły średniej na ten rok. hahahahahahahahahahahahaha no ciekawe gdzie mnie w takim razie przyjmą. liczy się ocena z polskiego, super, powodzenia z moją wychowawczynią, jak będzie 3 to się bd cieszyć, a na dobre punkty z 5 by się przydało. umieram ze szczęścia, no-.-
bilans:
śniadanie: danio (160)
II śniadanie: jogurt (160)
obiad: kanapka (250kcal)
podwieczorek: -
kolacja: kanapka (120kcal)
710/800