jest późno, a ja popadam w beznadziejność, co raz głębiej.
Im częściej używamy wielkich słów tym częsciej się zawodzimy.
Nie używając ich wcale - stajemy się zimni i obojętni/ zagubieni.
Obiecuję sobie, że wygram tą całą wojnę.
Żadnych uczuć, zbędnych emocji? może taka byłabym lepsza? Bez niczego, pusta z zewnątrz, a w środku, wojna. Wojna zawsze pozostanie wojną, za każdym razem coraz bardziej coś rozdziera mnie na kawałki, i zbyt często jestem w stanie o tym mówić. Wojna, nie zawsze jest zła, czasem daje szanse na przezwyciężenie własnych słabości, ale ZAWSZE zostawia po sobie, strate...poświecenie, niosące za sobą strach dławiący ból, wściekłość.Żal, Nie spełnione nadzieje?Ale po wygranej wojnie jesteśmy w stanie z tym życ, ale gdy przegrywamy, co nam pozostaje? Zgliszcza tego co spłonęło, które usilnie będziemy stawiać na nogi, a wreszcie, jakiś fragment, jakiś "pokój" bd w stanie używalności. Albo będzie stwarzał tego typu pozory.
Ale najgorzej gdy w naszej osobistej wojnie, cierpią osoby niewinne.
NIE PORADZĘ SOBIE BEZ CIEBIE W MOJEJ PRZYSZŁOŚCI. ja to wiem, i to mnie boli że nie mogę być nie zależna.
Ten moment, kiedy podejmujesz decyzje o walce czy poddaniu się.
ten moment kiedy, wiesz że źle robisz ale i tak brniesz w to głębiej.
Tak długi okres nie mogę uwierzyć, w niektóre słowa..
nieporawneplanywzniszczonymswiecie.
bez składu i ładu ale jest.
Inni zdjęcia: Detal acegMonday quenPani Kos em0523Pliszka em0523Nutria em0523... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Zimorodki, rodzinnie em0523