"tak mamo, uczyłam się na kolokwium.."
tak to mniej więcej wygląda jak mam 3-4 kolokwia w jednym dniu. :)
a to nie wszystko..
pon: 3 koła,
wt: 3-4 wejściówki,
śr: 2 wejściówki
no i taki tydzień mi wystarczy..
już nawet nie chce myśleć o przyszłym tygodniu..
jest tylko coraz więcej, gorzej..
brak wsparcia też jakoś nie motywuje, hehe.