Słoneczne szczęście po robieniu kolczyczków i kaweczce dyniowej, ach! XD Później pojechałam do Stargardu na nockę i robiłam z mamą babeczki malinowe. Mega dzisiaj źle spałam, zasnęłam przez przypadek o 22:00 i później budziłam się tak co godzinę, wstałam o 3:00, żeby się ogarnąć i później totalnie nie mogłam zasnąć, a dzień wcześniej też spałam cztery godziny, więc trochę padam i ogólnie zamulanko. Słucham właśnie jakiś filmików o terapii logopedycznej i ogólnie załamka. Mam takie poczucie, że przez zdalne studiowanie nic nie potrafię. Serio. Słucham tych nagrań i nic totalnie nie mówią mi jakieś funkcje prymarne, patomechanika, mowa rozszczepiona i dyslalia obwodowa. WTF.
Użytkownik rudowloska
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.