Bydle.
Mój pies ma wybitne zdolności robienia sobie krzywdy. Oby to nie było nic poważnego.
Święta są nudne, ale chociaż mogę odpocząć.
Chęci do nauki zero.
A fizyka czeka -.-.
Largen jest nadal nieprzyzwoicie grzeczny. Spacerujemy, ostatnio nie miałam siły go porządnie ruszyć, więc tylko poznajemy teren.
Wszystko inne bez zmian.
Nie wygląda to najlepiej.
Pa.