to zdjęcie jest jakieś takie dziwne o_O.
Wygląda na to, że dziś Kaśka będzie się bawić w stylistkę fryzur na Kindze ; 3. Po czym wróci do domu i chyba troche pocieniuje włosy, bo są takie jakieś nieogarnięte.. ogólnie najchętniej poszłabym do fryzjera, ale jedna połowa znajomych i moje wyrzuty sumienia by mnie zabiły, ale z drugiej strony.. lepsza kondycja włosów (o ile moje jeszcze mają jakąś kondycję). Narazie zainwestowałam w szampon do włosów dla dzieći firmy HIPP no i po każdym myciu włosów godzinna maseczka z octu jabłkowego (oczywiście rozcieńczonego).. do tego spłukiwanie włosów lodowatą wodą, nie suszenie (nawet ręcznikiem), nie rozczesywanie na mokro, satynowa poszewka na poduszkę, wziązywanie do spania, ograniczenie prostowania włosów do minimum.. Kaśka oprócz wzięcia się za swoją potocznie nazywaną dupą figurę, wzięła się także za ratowanie włosów i w następnej kolejności weźmie się za cerę. Moi drodzy, Kaśka dojrzewa ; D.
Macklemore - Thrift Shop.mp3
refren tak mi wpadł w ucho, że nie mogę przestać tego słuchać : D.
`this is fuckig awesome~