No i jest, kochani! ;) Krótko wyczekiwany kolczyk ;D Pytacie, czy bolało? CHOLERNIE! Babka zrobiła mi bez znieczulenia.... -_- fuck&shit, no ale trudno się mówi. Najgorsze było krwawienie. Nie mogłam tego zatamować xd Chodziłam i plułam krwią. Justyna się śmiała, że mi Diablo "przypierdolił"... tak, tak, teraz to śmieszne xD hahahaha
no i teraz sobie leżę i bawię się nim. Opuchlizna od 3-10 dni.. ZAWSZE SPOKO. Ale już mi mija ból, więc myślę, że u mnie to będzie króciutko. Gorzej z wymową. Moje "S" nie brzmi fajnie ;D Kocham seplenić. Aaaa no i jeszcze problem z jedzeniem ;D Byłam na McFlurry i gryzłam kolczyk wraz z posypką. -_- SUPER. xD
Idę dalej się nim bawić i do zobaczenia!
Aha i jeszcze jedno. Jeżeli ktoś chce robić FOTOMONTAŻ mojego fbl i przesłać komuś, wmwiając mu, że obgaduje go czy coś... Niech lepiej pilnuje swojego nosa, bo to WSTYD, żeby nie mieć własnego życia. Podziwiam takich ludzi, którzy żyją życiem innych, niszcząc je w zasadzie. JAK WY TO MOŻECIE ZNOSIĆ? - JA BYM NIE UMIAŁA... SERIO, SZACUN! ;]