Mieliście kiedyś tak, że popłakaliście się przy piosence?
O dziwo, kocham muzykę, gram na klawiszach, muzykę mam non stop w głośnikach, zawsze, wszędzie, ale nigdy się nie popłakałam aż tak!
Od kilku dni jaram się zespołem ZERO PROCENT. Powiem szczerze, gdyby nie Franek, nie znałabym go! Ale na szczęście poznałam i nie żałuję. Piosenki mają super... nie.. SUPER to określenie kolokwiane, wręcz za słabe. GENIALNE!!! Mają świetny przekaz. Z Martą sobie właśnie piszemy i słuchamy ich. Wpadłyśmy na jedną piosenkę, której jak słucham ŁZY MI LECĄ CIURKIEM, przyznaję się, chociaż nie lubię się przyznawać do słabości!
Nasze ulubione piosenki:
ZERO PROCENT - ONA TO WIE
ZERO PROCENT - CZY TO ZBYT WIELE (ryczę!)
ZERO PROCENT - COLOURLESS PICTURE (to jest dopiero wykon!)
Kochani, jeżeli macie czas, posłuchajcie. Naprawę extra zespół, szkoda tylko, że nie osiągnął zasłużonej mu sławy. Aleeee wszystko przed nami ! ;))