Minęło chyba pół roku odkąd tutaj ostatni raz coś napisałam..
No i w sumie od tego czasu dość sporo się wydarzyło.
Studniówka, koniec szkoły, matura, podejmowanie różnych
decyzji, poznanie kogoś kto okazuje się być jak moja zaginiona
siostra bliźniaczka. Naprawdę dużo by opowiadać. Będę tęsknić
za Malczewską, za klasą i za tym wszystkim, ale to nie koniec
przygody z nauką. Czekam do lipca, zobaczymy czy się dostanę
tam gdzie chcę. Siatkówka zagościła w moim życiu na dobre -
podstawówka, gimnazjum - grało się, teraz się już nie gra, ale
ogląda, kibicuje, czyta etc. Niektórych może śmieszy to, co dla
mnie jest ważne, ale who cares ;) Liczy się to, że sprawia mi to
radość, a opinie innych mam w nosie. Mam swój plan na życie,
swoje marzenia, które krok po kroku spełniam, zaczynając od tych
najmniejszych. Nawiązałam współpracę z pewną redakcją, zbieram
doświadczenie, spodobało mi się to, nawet całkiem dobrze mi idzie.
Teraz są wakacje, czas na odpoczynek.. albo pójście do pracy i zarobienie
trochę grosza na to co jest mi potrzebne. Także wkraczamy w dorosłe
życie, otwieramy nowy etap w życiu. Coś się kończy, coś zaczyna.
Jeśli nie spróbujesz to nigdy nie dowiesz się czy warto było.