jeżeli wytrzymam psychiczie i fizycznie ten tydzień, to będzie cud. poważnie.
gdyby nie wizja piątku, pewnie już dawno bym się wycofała.
chcę być chuda. i mieć czas dla siebie i dla Ciebie. tak dużo wymagam?
edit:
nie, łośki. Adaś to mój przyjaciel. nadal jestem z Andrzejem..