Moje piękne, brzydkie rolki <3
Mam tu strasznie grube nogi, ale to chyba dlatego, że trzymałam blisko telefon .
Zwariowany dzień.
Nie będę więcej jechała do Biedry na rolkach po 4 wody mineralne.
Nie mam zamiaru woźić 6 kg na plecah.
Dostałam kwiatka ! Fikusa ! Nazwę go Felix. Tak jakoś mi się skojarzyło.
Mój tata chyba też kocha fikusy. Zwłaszcza za ich wysokość .
Wicia ty i te twoje rozmowy telefoniczne ;]. I like it !
Wicia: Halo?
Ziomka: Czy Pani Ewa Urug ?
Wicia: Yyyyyyyyy lol. Nieee ?
Ziomka: Ta rozmowa jest nagrywana.
Wicia: Aha.
Brawo ty i jakaś ziomka !
Ciekawe kto to jest Ewa Urug ?
Hmmm. Nie wiem.
Puszka znowu zeżarła myszę na placu .
Fuuj.
Słychać było jak jej kości strzelają .
Aż mi sie niedobrze zrobiło. Blee !
Co to ?
Co ?!
No Co?
MIĘSO !
Te Mięsne rozmowy !
I love it !
Niedługo szkoła !
Ja nie chcę tam iśc...
To będzie trudne... Trudno ;]
Przeżyję.
Bartłomiej jest ze mną w klasie .
Ale są i plusy. Nie będę musiała daleko iść żeby odpisać lekcje jakbym była chora .
Dobra ja lecę, bo mi się pisać nie chcę.
Narciaż !