Dwuznaczność

Dwuznaczność i niedomówienia..

Ehss żałuję, że nie pisałam codziennie- każde uczucie w swojej kolejnośći- moze to wszystko dało by się zrozumieć- ale wątpię- ja sama siebie nie rozumiem.. Mieć coś i chcieć czegoś więcej, niby jest dobrze ale to nie to.. 

Mieć spokój a tęsknić do czegoś co tak bardzo zraniło.. to mi nie daje spokoju-"musze do egzorcysty bo ON tak mnie opętał"

Zawsze mogę zaryzykować- nie mam nic więcej do stracenia- wszystko co było możliwe było.. i nie wróci.

Nie mogę tego cofnąć, mimo tego, ze wiem że to co sie stało nie powinno mieć miejsca..

Kilka kolejnych bardzo ważnych dat do zapamiętania.. jedna na zawsze.. 

Odpierdalam- ale tego chce, zrobiłabym to ale boję się, że to go zrani tak bardzo jak mnie kiedyś.. 

Każdy mówi, ze się zmieniłam- w

powodach wymieniają Twoje imię- ale pytanie czy dzięki Tobie czy przez Ciebie- niczego nie żałuję.. chyba dzięki- nie ma już takich ograniczeń

 Miłość  podstawową definicją jest pragnienie szczęścia dla drugiej osoby Miłość często jest rozumiana jako dowolna ilość emocji i doświadczeń zachodzących z powodu silnej więzim 

Jestem szczęśliwa!

Żeby ktoś teraz wiedział co się ze mna dzieje...

Notka bez sensu- na szybko.. na śpiąco..