photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LUTEGO 2014

kłamczucha

Próbuję się skupić i w końcu móc się odciąć, dosłownie od wszystkiego.. Od tych męczących poranków do bezsennych nocy.. Gubię się i chociaż staram się coś zmienić to.. zniechęcam się, nie wierzę, a wiara jest fundamentem. Nie wiem czy sympatia do weekendów przypomina mi szkołę, ale cieszę się jak dziecko, gdy po raz kolejny jest piątek.. bo pojawiasz się Ty i pojawiasz się Ty również, mój braciszku. Połykam, czasami aż sie dusze tymi chemicznymi euforiami. Ale to zaraz znika, a na przyjemnościach moja rzeczywistość wciąż by oddychała, oddychałaby tymi najgorszymi spalinami.. a nie tak chcę.. Mam w sobie tyle siły i oddaj mi ją w końcu.. Proszę..

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika rozwiniecie.