photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 MAJA 2016

Poznać tyle wspaniałych ludzi, zżyć się, a teraz po 2 latach gdy wszystko się układało chcieć to zostawić.

Wnioski z ostatniego miesiąca? - drugi raz do tej samej rzeki się nie wchodzi. 

Aczkolwiek miło było przenieść się w świat sprzed kilku lat, bez problemów z nadzieją, że to jest własnie to. Ciekawość to ponoć pierwszy stopień do piekła, zgadzam się, dla mnie piekło rozpętało się na nowo kiedy zakończyłam swoją przygodę powrotu do przeszłości. Wybór jest ciężki, albo JA albo MY. .Byćmoże to był eksperyment z mojej strony, czy było by tak samo jak dawniej? Chociaż minęły 2 lata i tak na prawde żadne z nas nie zna się tak jak dawniej mogłabym rzucic wszystko w sekundzie...Jednak po co byłyby mi te 2 lata przez które walczyłam o lepszą siebie.... 
Nie rozumiem, jak w tak krótkim czasie, można tak bardzo ponownie się zakochać i to w osobie, która tak bardzo zraniła? 

"Dziwne uczucie, nie potrafimy być z sobą, ale bez siebie tym bardziej nam ciężko" -prawdziwe Michale, prawdziwe. 

Miłość jednak jest ślepa.

Jednak wiem, że to co się wydarzyło było prawdziwe, że przez te ponad 2.5 roku kłotni jednak się kochaliśmy. W podjęciu ostatecznej decyzji  dały mi bardzo do myślenia sytuacje, w których zastanawiałam się nad zerwaniem, nad tym jak mnie denerwowałeś, jak nie wiedziałam co mam robić. Jak marzyłam, żeby ktoś mnie uwolnił z Twoich sideł.


Miło było Cię spotkać.... ostatecznie jednak pożegnajmy się ...jest osoba ważniejsza dla mnie : JA.