Nie spodziewałam się, jak wiele może zmienić drugi człowiek.
Jeden oddech, spojrzenie, dotyk są w stanie przewrócić do góry nogami całą rzeczywistość.
Niebo i ziemia nagle zaczynają się stykać, łapią się za ręce a Ty przestajesz zauważać granice dzieląca te dwa tak odległe światy.
Twoje linie papilarne zaczynają być uzależnione od jego dłoni. Rozpoznają jego ciepło i delikatność.
Wiesz, że to była tylko chwila, nie wierzysz w wieczność.
Mimo to, nie potrafisz się oprzeć pokusie jaką jest jego obecność.
Rzęsy starają się ukryć krople cierpień i bólu.
-Nie powinnaś tyle myśleć o kimś, kto nie jest wart jednego słowa. '
-Tak, przecież wiem, nie jestem dzieckiem...
To nie naiwność sprawia, że nie chcesz zapomnieć, to opanowane pragnienie jego obojętnej bezczelności.
Biorąc pod uwagę fakt, że przez tego osobnika bez nadrzędnych uczuć, kiedyś się uśmiechałam z czystym sumieniem mogę mu podziękować.
Do zobaczenia, dziękuję za chwile, tylko one się liczą.