;)

RUMUN! ;D

strój na nocke-porażke ;]

wczoraj byl półmetek ;D
było genialnie:

nogi utarte do du...końca ;p

głowa odpada z niewyspania ;D
a policzki bolą od śmiania ;D

Patryśka - "jak baba na weselu"  xD, Gąsior królem parkietu, Łukasz który chyba woli chłopców, Paweł ktory miał w mandarynce ORZESZKA, rozmy z Gabryśką, pogo z dziewczynami i tańcowanie ;D

Naprawde mimo to, że wszyscy byli pijani było świetnie ;) w ramach wyjaśnień: ja nie piłam ;)

Jest naparwdę dobrze ;)

Mimo, że nie widze sensu życia - cieszę się, jest dobrze ;) ale pytanie: " Po co żyje?" pozostaje bez odpowiedzi: po cholere żyć? po co wgl istnieje ludzkość? nie ma w tym cienia negatywności. jest dobrze ;) no ale po co?

faceci.

straciłam juz kompletną wiarę w nich.
właściwie po co oni kobiecie?
oprócz fizyczności nic mnie w żadnym nie pociaga. ( choć i tego pierwszego nie jestem pewna...)

smutne? chyba tak.
Zaczynam chyba rozumieć lezbijki...
"Lezbijka (nie) z wyboru" - no bo skoro faceci są jak dinozaury ( o ile wgl cos takiego jak facet istniało, i o ile te wszystkie piekne historie to nie tylko bajki naszych babek tworzone "ku pokrzepieniu serc") , a kobiety to zaradne istoty... to sobie radzą.

Jutro wypracowanie z polaka i test z farancuskiego... chyba powinnam sie uczyć. nie chce mi się. trudno. najwyżej dostanę jednynkę. lub dwie.

ta notka miła byc krótka xD - jak zawsze xD

przewiała mnie klimatyzacja na imprezie ;/ brzuch boli.

jestem z jednej osoby naparwde dumna ;) naprawę ;) - Zyta ;)

http://www.youtube.com/watch?v=WpmILPAcRQo

Trzymajta się kochaneczki ;D
Pysk caluję, łapy ściskam ;*