photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 CZERWCA 2010

.

Zdjęcie jakiekolwiek.


 

 Uprzedzam, że dzisiejsza nota będzie średnio wesoła.


 

 Na weselu było całkiem ok.
Tylko szkoda bo nie było z kim tańczyć- były same pary, a baby strasznie kurczowo trzymały swoich chłopów. Udało mi się wyciągnąć kilku chłopa do tańca. (jeden dziadek mi nawet powiedział:  jesteś jak ogień  xD ), ale  z reguły z tatą wolne, z mamą szybkie no i uwaga, uwaga: tańczyłam z Bartkiem, z moim bratem znaczy się ;p ( szantaż : albo ze mną zatańczysz, albo zadedykuję ci piosenkę był nie do przebicia xD). Mama potem powiedziała, że tańczyliśmy jakbyśmy pranie maglowali <hahaha>. No i właściwie tyle.


 

 Tak. Standard. Humor po prostu grobowy, ale jak zawsze żartuję  irytuje mnie to we mnie.


 

 

Czy mam dość? Dość to ja miałam już bardzo dawno temu. Teraz to ja jestem na skraju wyczerpania nerwowego.  Justyna chodź tu! Justyna zrób to  Justyna kiedy to skończysz?  A kiedy to zrobisz?  Hej  kiedy się zobaczymy?  Justyna na pewno wyrobisz się z lekcjami?  Justyna dlaczego tego nie przesłałaś?  Gdzie jesteś? Kiedy się spotkamy? Ty nigdy nie masz czasu& Czemu nie dasz rady? Znowu to harcerstwo?!  Nie zrobiłabyś mi tego zadania? Dlaczego nie pójdziemy na pole?!  A kiedy będzie biwak? Justyna co z tym ogniskiem? Hej kiedy  do mnie wpadniesz?  Ile ma lat królowa Elżbieta?&
STOP!!!

W normalnym stanie (tzn. gdybym była w miarę wypoczęta psychicznie i zmęczona fizycznie) dałabym z tym radę  tak myślę. Ale nie teraz, już nie. Brakuje takiego dnia w którym usłyszałabym tylko jedno pytanie:  Justynko co ci zrobić do jedzenia? ewentualnie  Justynko może chcesz poduszkę?.


 

 Miewałam chwile zwątpienia, ale tym razem tak na poważnie&
Czy ja zawsze musze mieć pod górkę?! Ciągle tylko musze kombinować. Staram się jak mogę, ale już po prostu chyba mnie to przerosło. Za dużo tego! Wbrew wszystkiemu staram się, ale gdy wszyscy dookoła są przeciw tobie ( a najgorsze to, to że niby z tobą!) nawet największy ogień wygaśnie. I obawiam się właśnie, że ta chwila nadchodzi. Jeszcze ledwie się iskrzy. A ludzie którzy siedzą przy tym (kiedyś) wiecznym ognisku, dorzucają drew& nieudolnie bo tłumią ten żar  brakuje powietrza. Inni siedzą chcą się grzać, ale nic nie dorzucą. Jeszcze inni siedzą, bo inni siedzą  sami nie wiedzą dlaczego.


Już nie mam siły, ani chęci. A gdy jeszcze zbieram w sobie resztki nadziei i mobilizuję się& dostaję jeszcze większego kopa. A gdyby tak sobie odpuścić. Mogłabym zregenerować siły i zabrać się za jedną rzecz. Może wreszcie by mi się coś udało. Może wreszcie być coś sensownego i dobrego wynikło.

  

Jeszcze ubrali mnie w jakieś super obrzędowe ognisko harcerskie, które mam prowadzić.

I to poczucie, że nikt cię nie zastąpi.


 

 

 Tak jasne miejcie to wszystko w dupie! Zajmujcie się sobą!

 Jutro dzień sądu ostatecznego& angielski. Okaże się czy przejdę czy nie. ( czasy, kart, spicz)

Matma  30 zadań. Jak to wgl zrobić? I test z całego roku we wtorek& srajdole.

Polski- 10 notatek lekcji temu&

Geografia  test z hydrosfery we wtorek& nie mogę osrajdolić.


 

 Ogółem mam ochotę usiąść do kąta i ryczeć.

 

Pocieszenie: mam nową klawiaturę i nawet ma przyjemny dźwięk klawiszy.


 

 Oby wam było lepiej.

Amities ;*


Przez chwilę żałowałam, że to zrobiłam& ale nie! Dobrze ci tak! Taki to trochę marny sabotaż, ale zawsze coś!


Komentarze

rozowabiedrona cd. notki ( nie zmieściło się):

Jutro dzień sądu ostatecznego… angielski. Okaże się czy przejdę czy nie. ( czasy, kart, spicz)
Matma – 30 zadań. Jak to wgl zrobić? I test z całego roku we wtorek… srajdole.
Polski- 10 notatek lekcji temu…
Geografia – test z hydrosfery we wtorek… nie mogę osrajdolić.


Ogółem mam ochotę usiąść do kąta i ryczeć.

Pocieszenie: mam nową klawiaturę i nawet ma przyjemny dźwięk klawiszy. ;)

Oby wam było lepiej.
Amities ;*
06/06/2010 18:59:29