Na podłodze stały 2 duże bukiety róż , a w nich liściki. Wzięła pierwszy liścik " PRzepraszam Cię Kochanie za moje zachowanie. Mam nadzieję, że mi wybaczysz. Twój Paweł. Forever ;*", a na drugim " Mam nadzieję, że te kwiaty będą Ci przypominały mnie. Pamiętaj na na Ciebie czekam. K"
Emilka miała jeszcze większy mętlik w głowie. " Boże i jeden idrugi mnie kocha. Co mam robić " - myślała w duchu. " Przecież muszę któregoś wybrać, przecież nie mogę żyć z dwoma. Z Pawłem jestem zaręczona, ale nie wiem czy wybaczę to co zrobił, a Kamila mało znam i chyba coś do niego poczułam. Ale nie wiem czy to miłość czy zwykłe zauroczenie " - myślała cały czas Emila.
Ale musiała żyć dlaje. Postanowiła pójść do jej przyjaciółki, Może ona jej coś doradzi. Napisała esa z zapytaniem czy mooże przyjść, Ania jej odpisała, że oczywiście, że może.
W 5 min się ubrała i poszła do przyjaciółki. Ona już czekała na nią z lodami czekoladowymi i kubkiem gorącej czekolady. " Moja kochana Ania " - pomyslała, gdy weszła do domu i poczuła zapach czekolady unoszący się po całym domu.
- No to co tam ? Niech zgadnę. Coś z Pawłem tak ? - zapytała Anka zając jej kubek czekolady.
- No ogólnie to tak. Ja już sama nie wiem co robić. Wszystko było pięknie, ale pojawił się taki chłopak w moim życiu. Kamil, i Paweł całował się z inną, i oboje mi wysłali kwiaty, Ja już sama nie wiem co mam robić rozumiesz ? Mam mętlik w głowie...
- Ech. Paweł zrpbił jak zrobił, ale w koncu ci się oświadczył, a to coś znaczy. A tego Kamila lepiej sobie odpuść bo nie wiadomo co to za typ. Nie znasz go, więc nie możesz powiedzieć jaki on jest.
- Ale on mi się podoba i nie wiem czy nawet nie coś więcej...
- Powiem Ci tak. Jest takie przysłowie. Skoro kochasz i jednego i drugiego, to bądź z tym drugim, bo jakbyś kochała tego pierwszego to byś z nim była i nie szukała innego. Chociaż osobiście wolę żebyyś była z Pawłem.. Jednak sie stara dla Ciebie. Kwiaty, pierścionek. O widzisz nawet go nosisz na palcu. Coś to musi znaczyć. Emila radzę Ci zastanów się jeszcze nad tym żebyś póxniej nie żałowała.
- Ech. Anka ja naprawdę nie wiem. Tak szczerze to Pawła kocham, a w Kamilu się zauroczyłam, ale trudno jest mi wybrać miezy jednym i drugim, ale może masz i rację. Może powinnam dać Pawłowi 2 szansę. Może się zmienił.
- Ja Ci osobiści odradzam bycia z Kamilem. Jak już mówiłam nie znasz go i nie wiesz na co go stać. Skąd wiesz, że to nie jakiś Kryminalista ? Takiego nie da sie łatwo rozpoznać. Bądź z Pawłem a na dobre Ci to wyjdzie.
- Okej . To napiszę do niego żebyśmy się spotkali i sobie wszystko wyjaśnili. Powiem mu o Kamilu żeby mieć przed nim żadnych tajemnic.
- Dobrze robisz kochana. Niech wie na czym stoi. Jak zawali to wtedy pomyśl czy nie być z Kamilem, na razie jako przyjaciele. Jemu też napisz o tym.
- Wiem wiem. - jak powiedziała tak zrobiła, z Pawłem miała się się spotkać za 2 godziny, a Kamil zrozumiał ją i powiedział że będzie czekał tyle ile trzeba i że się lepiej zapoznają dzięki temu.
Emila bardzo cieszyła się z takiego obrotu sprawy, ale o tym co miało być miało zasądzić spotkanie z jej ukochanym.
2 Godziny Później :
- Cześć Maleńka - powiedział PAweł z uśmiechem, ale bał się ją pocałować.
- Cześć. Od raz przejdźmy do rzeczy. Wybaczam Ci tamto Twoje zachowanie. Ale daję Ci ostatnią szansę. Więcej nie dostaniesz. - i opowiedziała mu całą sprawę z Kamilem.
- Wiem. Będę się starał jak mógł. I nie będę Ci zabraniał pisania z nim bo wiem, że to i tak nic nie da. - po tym ją przytulił i pocałował tak namiętnie, że aż zaparło jej dech w piersi. Nigdy nie całował jej tak intensywnie, ale nic dziwnego skoro nie robił tego od 2 dni.
- Dobra starczy ci tego dobrego bo mnie zaraz udusisz. - po czym zaczęli się oboje śmiać.
Potem opowiadali sobie co się u nich działo przez te 2 dni. W sumie to nic ciekawego. Praca, szkoła i balangi.
Paweł dużo pił, żeby chociaż na chwilę zapomnieć o Emili, ona robiła tak samo.
i tak przez kilka godzin gadali, przytulali się, i całowali. Emila była szczęśliwa, ale jeszcze nie wiedziała co przyniesie jej los.
Gdy wróciła do domu umyła się, przebrała i od razu poszła spać.
CDN
część napisana na szybkości ;//