photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 KWIETNIA 2012

Dzień Dobry wszystkim! :)


Kochani, obecnie obchodzimy pierwsze wspólne święta! :*

Mamy nadzieję, że będą to nie ostatnie, a wręcz przeciwnie. :)

 

Z okazji świąt Wielanocnych, chciałybyśmy Wam życzyć:

Wiele łask Bożych, udanego odpoczynku, na który wszyscy zasłużyliśmy, mokrego smingusa- dyngusa, pogodnych, radosnych dni Wielkiej nocy. :)  Smacznego jajka i udanego świętowania przy stołach, które zapewne uginają się pod ciężarem jedzenia! :)

Ale też zrozumienia od najlbliższych. :) I rodzinnej, odświętnej atmosfery. :) Czy też może zmian, które wniosą coś dobrego w Waszym życiu. :*

 

                                                                                      

                                                                          Wesołego Alleluja! 

http://besty.pl/962754

 

 

'rozmowyprzezocean' pozdrawiają cieplutko , czyli Maja i Asia. :)

 

 

 

Komentarze

~jaaa Cześć : D
Mam podobny problem jak kari. Też mieszkam daleko od chłopaka i jestem z Nim taki sam okres czasu. Jednak mimo wszystko zastanawiam się czy z Nim nie zerwać, bo mimo wszystko to nie ma za bardzo sensu. Lecz problem w tym, że do końca to sama nie wiem co zrobić. A jeśli miałabym zerwać, to nie umiem. Gdyż On piszę, że jestem Jego całym światem i że beze mnie by zginął, czy coś w tym guście.
Z góry dzięki za rady :*
27/04/2012 23:01:16
rozmowyprzezocean Witam, witam. :D
Przyznaję, że związki na odległość są bardzo trudnymi. :)
Jednak, jeżeli obydwoje będziemy umieli to przetrwać to raczej nic bardziej nie będzie stanowiło problemu. :)
Dlaczego Twoim zdaniem to nie ma sensu?
Wiesz, ja jakbym była na Twoim miejscu to na kilka dni urwałabym z Nim kontakt( mogłabyś powiedzieć, że nie masz kasy na koncie, co się z tym wiąże nie będziesz odzywała się parę dni) wtedy miałabyś możliwość przemyślenia sobie Twoich uczuć. :)
Jeżeli zatęskniłabyś to znak, że zależy Ci na Nim. A, jeśli będzie na odwrót to raczej nie ma sensu.
Rozumiem, że nie chcesz Go zranić, jednak 'do tańca trzeba dwojga', nie można być z kimś nie kochając Go. Także jeżeli będziesz pewna to musisz Jemu powiedzieć prawdę, bo inaczej Ty będziesz się męczyła.
Pozdrawiam. :*
29/04/2012 13:22:21

~kari Witam :*.
Eh... no więc: jestem z chłopakiem od dwóch miesięcy, mieszkamy od siebie 30 km, jednak nie mamy możliwości częstego spotykania się :c. Pewnie sobie pomyślicie, że "od czego są autobusy?". Oboje sprawdzaliśmy rozkład jazdy, jednak wyjazd jest np. o godzinie 16, a odjazd o 16:40 - to okropne :(. Szkoda nawet pieniędzy na bilet, skoro mamy widzieć się przez tak krótki czas... Nie zdążymy nacieszyć się sobą. Bardzo się kochamy, cały czas ze sobą piszemy przez smsy, tęsknimy za sobą. Kuzynka doradza, abym z nim zerwała, bo taki związek nie ma sensu, jednak ja nie potrafię tego zrobić... Nie chcę bez niego życ. Oboje pragniemy spotkać się w innym mieście, do którego On będzie miał dojazd, ja zresztą też... Tylko boję się o tym powiedzieć rodzicom, nie wiem jak zareagują... Oni strasznie się o mnie martwią i chyba mają mało zaufania. Wczoraj rozmawiałam z mamą na ten temat, stwierdziła, że troszczy się o mnie i chce dla mnie jak najlepiej. W porządku, rozumiem to. Co mam zrobić, żeby pozwoliła mi jechać do tego miasta, które leży niedaleko mojego i w którym moglibyśmy się spotkać? Jak z nią porozmawiać? Może wymyślić coś, że chcę tam jechać z koleżanką, bo musi coś sobie kupić? Błagam o szybką odpowiedź.
Pozdrawiam :*.
12/04/2012 11:53:28
rozmowyprzezocean Siemka! ;)
Dobrze robisz, że nie posłuchałaś się koleżanki. To że nie mieszkacie blisko siebie nie znaczy że od razu macie zerwać.
Na samym początku podpytaj swoją mamę co Ona na to jakbyś miała chłopaka. Czysto hipotetycznie. Jeśli nie będzie skłonna to stwierdź że rzeczywiście jedziesz z koleżanką. A jeśli będzie jak najbardziej za to spróbuj Jej to w łagodny sposób powiedzieć.
Jak są takie odległości to często zakochani robią tak że któeś z Nich przyjeżdża i np. zostaje na cały dzień i noc, ale w Waszym przypadku chyba to jeszcze nie jest możliwe ;(
No ale zawsze pozostaje te spotkanie w innym mieście :)
Pozdrawiam! ;***
13/04/2012 21:07:49
~kari Bardzo Ci dziękuję za pomoc! :*
20/04/2012 11:53:01
rozmowyprzezocean Nie ma za co ; *
22/04/2012 19:50:43

~szczesliwa zamierzam byc, FAJNIE SIE PISZE ZNOWU MI SIE ZALI JAK KIEDYS I ZNOWU JESTEM TA DZIEWCZYNA KTORA SWIETNIE SOBIE DAJE RADE DORADZA MU I NASTRAJA OPTYMIZMEM, POWIEDZIALAM ZE CHCE BYC WOLNA I ZE JESTEM SZCZESLIWA MOZE Z CZASEM ZROZUMIE CO STRACIL A JA BEDE MU TO NA KAZDYM KROKU UDOWADNIALA JAKA JESTEM FAJNA ITP . POWINNO SIE UDAC;
21/04/2012 0:21:53
rozmowyprzezocean Powodzenia! :D
21/04/2012 13:56:29

~szczesliwa napisalam i przeprosilam odpisal ze nie ma zalu bo tez swiety nie byl i ze jestem wazna i kontaktu nie zerwie ale nie chce zwiazku .mam jakies szanse go odzyskac?
20/04/2012 22:47:05
rozmowyprzezocean Być może, ale to raczej w przyszłości. :)
Ważne, abyś teraz była przy Nim, jako Przyjaciółka. :)
20/04/2012 23:25:24

~szczesliwa No ale to ja mu dalam wyrazny sygnal "... Jak zechcesz to odezwij sie kiedys ale to luzna sugestia nic na sile "Tak wiec jesli ja bym napisala to jakbym wygladala w jego oczach? Odpozdrawiam;)
20/04/2012 19:29:45
rozmowyprzezocean Wiesz, zwrot' odezwij się kiedyś, jeżeli chcesz' tak naprawdę traktowany jest, jako forma grzecznościowa, gdyż dajemy rozmówcy wybór. :)
Tak, luźna. :)
Jednak bywają tacy Mężczyźni, którzy potrzebują jasnego wytłumaczenia. :)
20/04/2012 22:01:27

~kasiaa pisałam do Was już kiedyś z moim problem i mi doradziliście, pomogliście.; *** teraz znowu mam do Was o to prośbę. ostatnio jakoś czuję się dziwnie samotna. nie mogę znajść dla Siebie konta.. a jak jestem już sama .. płacze bez powodu. nie wiem co się ze mną dzieję. szczerze, to nawet Siebie nie poznaje. nic takiego się znowu nie stało.. nic nie ogarniam.& całymi dniami mogła bym spać.. czuje się zmęczona tym życiem. znowu przy najbliższych udaje, ze jest wszystko w porządku. nie chcę ich martwic.
kłócę się z mamą.. przyjaciółką. nie daje rady.. wszyscy mówią, ze jestem nie samowita pod każdym względem. jak ja tego nie cierpię. nie jestem taka! nie jestem idealna, nikt nie jest. a znowu inni, ze jestem dziwna, ze w wieku 17 lat nie mam chłopaka. ja nie uważam, ze jest mi On na razie potrzebny, ja chcę się wyszaleć, ale teraz jest jakoś dziwnie.. chodzę jak robot . dom, szkoła, dom, szkoła. i nie kiedy jakieś spotkania z przyjaciółmi.
doradzicie mi co jest ze mną nie tak ?
; **
16/04/2012 20:05:04
rozmowyprzezocean Cześć Kasiu. :*
Cieszymy się, że mogłyśmy Ci pomóc. :)
Hmm.. Nikt z Nas nie jest idealny, u jednych bardziej , a u drugich mniej widać wady.:)
Może należysz do tych drugich. :D
Ja cieszyłabym, gdybym była postrzegana, jaka niesamowita. :D
Aczkolwiek cóż, opinie Ludzi nie zmienisz. :)
Ważne, abyś sama miała o sobie prawdziwe zdanie. :)
Każdy z Nas jest czasem zmęczony życiem. :)
Jednak trzeba powstać. Przełamać się i po prostu dalej starać się cieszyć z życia. :D
Nie ma w tym nic dziwnego, że w wieku 17 lat nie masz Chłopaka, każdy ma swoje inwidualne potrzeby, Tobie bardziej zalezy, aby poczuć smak życia. :)
Większość Ludzi tak funkcjonuje, nic w tym dziwnego. Jednak od czasu do czasu można coś zmienić, np. spontanowe spotkanie z przyjaciółką. :D Czy zakupy. :D
Pozdrawiam.
Trzymaj się ciepło. :D
17/04/2012 21:33:26
~Kasiaa Dziękuje ;*
teraz jakoś tak mi wszystko się psuje. Mam jeszcze jedno pytanie.. Co byscie zrobili na moim miejscu, jakby pisał do bas były, chciał druga szansę? Bo ja nie wiem. Coś do Niego czuje, On do mnie też, podobno. Zaprosił mnie na zabawę, nie wiem czy On Sb żartuje czy co. Doradzisz mi? Proszę. Czekam;*
17/04/2012 22:32:02
rozmowyprzezocean Cześć Kasiu (:
Wg mnie powinniście dać sobie drugą szansę. Inaczej w przyszłości będziesz zastanawiała sie co by z tego wyszło a tak to sie przekonasz.
Poza tym, tym razem będziecie się bardziej starać. Znacie już swoje charaktery, wiecie co Was denerwuje i będziecie starali się tego unikać. Więc ja jestem jak najbardziej ZA ;D
Pozdrawiam Aśka ;D
20/04/2012 11:54:44
kasiaak95 Dałam mu ją, nie chcę potem żałować. Dziękuje i pozdrawiam. ;) :*
20/04/2012 19:50:49
rozmowyprzezocean Również pozdrawiamy. :)
Cieszymy się, że mogłyśmy pomóc. :*
20/04/2012 21:59:39

~szczesliwa nie wiem moze potrzebny nam czas? jak by chcial to by napisal... w szkole tak sie patrzy na mnie az kolezanki zauwazyly...jak myslisz ,moze mnie jeszcze kochac?
20/04/2012 14:47:52
rozmowyprzezocean Ciężko mi oceniać, gdyż uczucia to inwidualna sprawa każdego. :)
No niby tak, ale jednak nie wszystko jest takie proste... Może On też mówi sobie;' jakby chciała to napisałaby'.
Także jest taka opcja, że to właśnie On czeka na Twój sygnał. :)
Wszystko jest możliwe. :)
Pozdrawiam. :D
20/04/2012 19:12:32

~szczesliwa hm.. A jak on jednak mnie nie chce, jak ja bede wygladac w jego oczach? czy jesli sie kocha to mozna tak poprostu sie odkochac po dwoch miesiacach?
17/04/2012 5:55:48
rozmowyprzezocean To zależy od Ludzi i od trwałości Ich uczuć. :)
Wiesz, jeżeli On Cię nawet nie kocha, a kochał Cię to na pewno nie będziesz wyglądac śmiesznie w Jego oczach. :)
Jeżeli nie spróbujesz to się nie dowiesz. :)
17/04/2012 21:08:07

~szczesliwa Ale ja sie boje ... To tak jakbym sie narzucala dla niego ..pomyslalam ze koncze szkole za ątyg to wtedy do niego napisze nie bedzie przypalu bo juz sie nie zobaczymy wiec jak zignoruje to nie bede przezywac co myslisz?;)
16/04/2012 19:48:26
rozmowyprzezocean Myślę, że nie można się bać.
A, co jeżeli On myśli tak samo?
Ja, jakbym byłam na Twym miejscu napisałabym teraz, bo po dwóch miesiacach może nie być co ratować. :)
16/04/2012 20:50:48

~anitkaa Kiedy kolejna notka z problemem ?
14/04/2012 17:31:22
rozmowyprzezocean Cieszymy się, że jest zainteresowanie taką formą notatek. :)
A macie, jakieś konkretne tematy, o których chcielibyście poczytać, Robaczki? :)
Myślę, że na pewno w najbliższym tygodniu. :)
Być może na przełomie poniedziałku lub wtorku, jednak nic na razie nie obiecujemy. :)
14/04/2012 17:39:36
~anitkaa Ja to chciałabym notkę o różnicy wieku między chłopakiem a dziewczyną? Ile i wgl. Co myślicie 6 latach? Ale inne problemy też oczywiście będę czytać :))
15/04/2012 20:39:15
rozmowyprzezocean Tzn. Ogólnie teraz Asia napisze na temat powiązany z poprzednim. :)
Jednak postaramy się, aby na ten Twój temat znalazła się do końca kwietnia, dobrze? :)
16/04/2012 18:48:02
~anitkaa Dobrze :)
Cieszę się że tyle dla nas robicie<#
Naprawdę mądrze napisałyście tamtą notkę :))
16/04/2012 19:17:56
rozmowyprzezocean :)
Ależ to nic takiego wielkiego znów, lubimy pomagać z Asieńką. :D
Dziękuję. :*
Jeżeli przyjmie się ten pomysł to jeżeli tylko czas na to pozwoli to na pewno będą pojawiały się częściej takie notatki. :)
Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru. :*
16/04/2012 19:47:42

~pomocy Heeej podoba mi sie bardzo pewien chłopak . Znamy sie , ale w sumie jestesmy tylko na czesc jezdzi ze mna autobusemi zawsze rano , zagadalabym do niego . tylko kurcze nawet nie mam pojecia jak zacząc on jest bardzo ładny i boje sie , że mnie jakos wyśmieje.. czy cos .. Chciałbym zrobić dobre wrazenie , zeby sam sie do mnie odezwał czy cos Nie mam pojecia :| co robic ...
15/04/2012 18:49:44
rozmowyprzezocean Witam, witam! :D
Jeżeli chodzi o Mężczyzn to Oni w większości są wzrokowcami. :)
Dlatego też, skoro już jeździcie tym samym autobusem to pora to wykorzystać. :) Proponowałabym częste uśmiechy w Jego stronę, wtedy będzie uważał, że jesteś sympatyczna i pogodna. :)
Polecam też zaczęcie rozmowy, wiem ile to kosztuje nerwów, jednak warto.:)
Jeżeli jest dojrzały to na pewno Cię nie wyśmieje. :D
Odważ się! :D
Pozdrawiam. :P
16/04/2012 19:45:16

~nicniewartaja chciałabym z kimś pogadać, ale nawet nie mam przyjaciół ;< siedze w domu caly czas, jakoś boje sie wyjść nawet na glupi samotny spacer.. boje sie ludzi. ? . nie wiem co sie ze mna dzieje..coraz bardziej nie chce mi sie zyc. . 6 lat temu zmienilismy miasto , a tam mimo ze byla mala chata to bylo cudownie, mialam przyjaciol, znajomych bylo idealnie. a tu? na poczatku bylo nawet ok a teraz jest beznadziejnie. nie mam nic. nie mam sil zyc.. uwazam ze moje zycie nie ma sensu. jednak zycie bez przyjaciol to nie zycie. chce umrzec!
15/04/2012 13:09:12
rozmowyprzezocean Witaj! :*
Po pierwsze nie podoba mi się Twój nick... Każdy z Nas jest coś warty! Każdy nosi w sobie coś tajemniczego, niezwykłego, której nie posiada żadna inna osoba. :)
Także takie podejście tylko pogorsza sytuację.:)
Cóż, w życiu bywa tak, że raz się jest na szczycie, a ran na dnie. Jednak trzeba umieć podnieść się, gdy gościmy na dole. :)
Życie bez przyjaciół jest trudniejsze niż z Nimi. Jeżeli tak bardzo brakuje Ci poczucia, że masz takie osoby to pora wyjść z domu! W czterech ścianach Ich raczej nie poznasz.Poznanie kogoś kto Cię będzie znał na wylot, a mimo to będzie Cię lubił wymaga pewnego trudno. TRZEBA WYJŚĆ Z DOMU! otworzyć się na Ludzi. :) Być sobą- na pewno ktoś Ciebie zauważy. :)
Każdy z Nas ma momenty, w których najchętniej wziąłby urlop od życia. Wszyscy mamy prawo do słabości. Jednak później trzeba się podnieść. I nie dać się pokonać słabością. :)
Życie to dar, ciężki, jednak trzeba je wykorzystać, jak najlepiej umiemy. :D
Chcesz żyć! Trzeba nauczyć się szukać pozytywów w każdej sytuacji. :) I korzystać z dnia, jakby poszczególny miał być ostatnim. :)
Pozdrawiam, Maja. :*
16/04/2012 19:22:48

~szczesliwa Pomoz mi bo nie wiem co robic,trace sile bo jesli on mnie kocha i dlatego cierpi a ja nawet nie wiem o tym to jest paradoks ja to widze tak ze on sie wkurzyl zerwal a teraz zrozumial ze to bylo dla niego zle ale sie nie przyzna i oboje cierpimy eh
16/04/2012 9:19:48
rozmowyprzezocean Odpowiedź poniżej. :)
16/04/2012 19:04:31

~szczesliwa niby tak ale kurde ja juz nie daje rady kumpel moj rozmawial z nim i pytal co sie stalo to byly powiedzial ze przeze mnie. kocham go i martwie sie najgorsze ze i ja jestem smutna jak wiem ze cos sie u niego dzieje
16/04/2012 9:14:53
rozmowyprzezocean Skoro zależy Ci na Nim. A Jemu na Tobie, skoro tak się męczy to może powinnaś sama do Niego podejść/napisać i pogadać. Szczerze. :)
Zapytać się, czy widzi szanse dla Waszej wspólnej przyszłości. :)
16/04/2012 19:04:13

~potrzebujaca mogłabyś odpowiedzieć na moje pytanie ?
+wyslalam je jakies 3 dni temu
16/04/2012 14:51:06
rozmowyprzezocean Odpowiedziałam.. Przepraszam że musiałaś tyle czekać ;**
16/04/2012 16:49:54

~potrzebujaca hej . No więc mam taki problem chodzę z takim chłopakiem tylko że ten związek jest przez gg i chciałabym go zakończyć ale nie mogę ja z nim zerwać bo powiedział że jak to zrobię to zrobi sobie krzywdę a tego bym nie chciała więc co mogę zrobić żeby to on zerwał ze mną ? Proszę o pomoc bo naprawdę nie wiem co robić
14/04/2012 15:15:21
rozmowyprzezocean No hej! :)
Po pierwsze związki przez gg czy smsy to głupi pomysł. W takich związkach zazwyczaj nie ma miłości.. Może jedynie zauroczenie.
Co do Twojego pytania to uważasz że naprawdę to zrobi? Może po prostu tak Cię straszy? A jeśli naprawdę tak się boisz to po prostu rób wszystko co Go denerwuje. Nie mniej dla Niego czasu non stop się o coś kłóćcie.. Sam nie wytrzyma i z Tobą zerwie
Pozdrawiam :)
16/04/2012 16:49:31

~szczesliwa kurcze strasznie to wyglada jak bylismy razem to byl rozrywkowy ciagle libacje zawsze na kacu pamietam ta przepita buzke ktora usypiala mi na kolanach na przerwie ale szczesliwa a teraz nie pije nie chodzi na imprezy i ten smutek w oczach
14/04/2012 22:52:11
rozmowyprzezocean Może zrozumiał, że życie imprezowicza nie jest dla Niego. :)
15/04/2012 11:56:15

~szczesliwa trudno powiedziec on jest honorowy i jego meska duma nie pozwoli mu na przyznanie sie do bledu. on zyje zasada ze skoro on popelnil blad to on musi poniesc za niego odpowiedzialnosc i niczego nie oczekuje . kurcze
14/04/2012 22:48:28
rozmowyprzezocean Cóż, skoro Jego męska duma nie pozwoli Jemu się przyznać do popełnionego błędu to już raczej On ma problem. :)
15/04/2012 11:55:47

~szczesliwa nie pisze z nim on nic nie pisze ja tez ,nie chce sie narzucac w ostatnim smsie zasugerowalam mu ze jak bedzie mial ochote to niech sie odezwie ale nic na sile wiec nie wypada mi pisac pierwszej. hm czy docenil co stracil trudno
14/04/2012 22:45:44
rozmowyprzezocean Może i masz rację. :)
Moim zdaniem powinnaś nie przejmować się tym, jak On się zachowuje. Może po prostu chce zwrócić na siebie uwagę., :)
A smutek przejmie po pewnym czasie. :)
15/04/2012 11:55:01

~szczesliwa bo moj byly jest jakis inny zgaszony smutny wczesniej nawet jak byl szantazowany przeze mnie nie byl taki a teraz nie ten czlowiek a mowil ze po naszym rozstaniu bedzie mu lepiej . eh rozumiesz cos z tego?
14/04/2012 21:41:34
rozmowyprzezocean Hmm. A może docenił to, co stracił? :)
A próbowałaś z Nim rozmawiać? Może powinnaś zapytać się, dlaczego tak się zachowuje. :)
Pozdrawiam.:D
14/04/2012 22:34:52

Informacje o rozmowyprzezocean


Inni zdjęcia: WIOSENNA JA xavekittyx... xxtenshidarkxxAle radość a tyle się naszukał halinamPustka xxtenshidarkxxŁęczak slaw3001424 akcentovaBunny jestersarmyAI formel jestersarmySnow jestersarmyCzekać.. jestersarmy