Cześć chudzinki
Nie wiem co napisać . Mam dosć tego wszystkiego tej nauki , sql , ludzi z tej sql . Koleżanki mają mnie daleko gdzieś ,nic mi nie mówią , chodzą sobie cały czas gdzieś a ja sama xd świetnie ;/ N dodatek gdy im mówię ,ze mnie olewają to się bulwersują ,że niby cos wymyślam xd
W sql jtr dalej masakra . Mam zaliczenie zinformatyki a ja z informatyki to nic kompletnie nie umiem niby to ''banalne'' ale ja w raz z wyjściem z klasy wszystko zapominam . Nie wiem jak ja to zaliczę a co najgorsze to to ,że teraz coraz trudniejsze rzeczy na informatyce a ja nie ogarniam nic a na dodatek nie mogę poćwiczyć w domu bo nie mam tego programu ;(
Szłam dzisiaj sobie korytarzem w sql sama zapatrzona i nagle wpadlam na kogoś zaczełam przepraszać i podniosłam oczy i zobaczyłam jego .Te jego oczy ach jaki cudne miał spojrzenie och i ach ;/ No i na tym ochu i achu niech się skończy bo marzenia o księciu na białym koniu już dawno za mną ...a zauroczenie sie w jednym z najprzystojniejszych chłopaków w sql to zdecydowanie zły pomysł. Tymbardziej gdy nie należysz ani do ładnych osób , ani do szczupłych ani do żadnej popularnej elity !
Teraz pora na naukę i jtr znowu do tej sql , jestem niewyspana , zmęczona i mam beznadziejny chumor.
Dieta idzie dobrze , ćwiczę , mam motywację po przejżeniu moich zdjęć sprzed kilku lat. Tak i oto chodzi nie mogę się poddawać wytrwam bo robię to dla siebie ,żeby lepiej czuć się w swoim ciele.
40 dniowe wyzwanie
dzień 12
Jaki nosisz rozmiar ubrań ,a do jakiego dążysz?
Noszę rozmiar 40/42 a dążę do 36/38 ;)