Hey kruszynki
Piszę dopiero teraz ale cały czas się praktycznie dzisiaj uczę . Właśnie skonczyłam odrabiać z francuskiego nad którym spędziłam ponad 3 godziny , teraz czas na chemię a potem biologia ..xd
Jutrejszy dzień to będzie msakra wychodzę z domu o 7 a wracam o 17 bo korepetycje (na które nie chce mi sie iść i wgl ta nauczycielka mnie przeraża xd ) . Pamietacie jak wam pisałam o spr z matmy tak więc zawaliłam go a uczyłam sie bardzo długo zrobiłam ponad 60 zadań ale pewnie 1 nie dostane może jakieś 2+ ale żeby zaliczyć muszę mieć 3 a z tego co wyliczyłam nie będę miała tyle punktów czyli trzeba będzie poprawiać . Matma to zło ;/ Jeszcze 3 tygodnie do ferii kurde to jeszcze tak dużo czasu a w tym czasie pełno spr , kartkówek itp . W piątek jadę na badania .. i znowu mnie pokłują bo nie będą mogli znaleźć żyły ;( Dieta ok ćwiczeń trochę za mało ale to wszystko przez tę naukę . Zrobiłam dzisiaj ; 6 km spacer i 2x ćwiczenia na pośladki .
40 dniowe wyzwanie
dzień 9;
Jaki jest twój stopień motywacji ?
Hmm nie wiem czy potrafię podać moją motywację w stopniach ale jest duża tymbardziej ,że dziś oglądałam swoje zdjęcia z czasów gdy ważyłam 58 kg i mam teraz dużą motywację dzięki temu.
* Do końca miesiąca zostało 10 dni mam zamiar od jtr bardziej przyłożyć się od ćwiczeń bo chcę pod koniec miesiąca zobaczyć 69 na wadze (tak 6 z przodu której już dawno nie widziałam ).