Tak wczoraj był ten dzień.

Dzień w którym poznałam swojego idola,ale wiesz? Wydawało mi sie że te 13 godzin obecnosci przy nim coś dla niego znaczy...

Przecież to miało być dla wszytskich wyjatkowe?! Przecież,to ja wygrałam ten konkurs,przecież to ja byłam zwycięzcą...Więc dlaczego on nie zwracał na mnie praktycznie uwagi?! Choć w sumie...(?) Przytulił mnie na pozegnanie,pytał o zdanie,przeprosił gdy cos było nie tak,ustępował drogi,okazał sie tak wrażliwy...jak ja... Popłakał się... 

Poznałam wielu wspaniałych ludzi z którymi mam kontakt i którzy zaprosili mnie do dalszej współpracy...

Nie wiem co mysleć..Z jednej strony byłam wczoraj tak cholernie szczesliwa,a z drugiej..no właśnie,z drugiej są wątpliwosci....

...

Jak zwykle musze doszukiwać się problemów by sie na siłę unieszczęśliwić.

Przecież nie jedna fanka/fan zrobiła by wszystko by tylko go ujrzeć w realu!

Chyba nie ma bardziej zjebanego człowieka ode mnie. 

_

Będę zawieszać terapię psychologiczną.

(a przynajmniej mam taki zamiar)

Muszę sobie wszytsko sama poukładać,

choć nie wiem czy przypadkiem znów

coś się we mnie nie posypało...

(?)

_

Zapowiadają się dosć znaczące zmiany.

Zamiast :

rozrywki-> nauka

słodyczy -> woda i gumy

psychologa -> samoleczenie

braku aktywności -> ćwiczenia

odkładania planów na później-> spełnianie pragnień

dołowania się w samotności -> radzenie sobie w sposób odpowiedni

narkotyzowania się -> boks

opowiadań -> teksty rapu

śpiewania -> treningi dykcji

bez przerwy siedzenia na necie -> czytanie ksiażek

wpierdalania rzeczy gotowych -> przygotowywanie samodzielnie żywosci

złudzeń-> racjonalne patrzenie na swiat

wymyslania kolejnych marzeń -> spełnianie ich

poszukiwaia partnera-> zajęcie sie własną osobą

uszczęśliwaiania innych -> przyglądanie się swoim potrzebą

krytykowania się i wytykania swoich wad-> akceptacja siebie i swojego ciałą

pogłębiania swojego lęku-> walka ze strachem

martwienia sie o to co będzie -> skupianie się na teraźniejszości

...

mogła bym wypisywać jeszcze dłuzej

ale po co skoro i tak pewnie

nie spełnię nawet 10%

;(

_

Macie pomysł

gdzie mozna odpocząć od ludzi

i

poczuć klimat prawdziwego życia w ciszy...?

_

"Damy radę w tej wiecznej walce istnienia,

i oczywiście - tutaj wszystko się zmienia,

lecz nie jesteś sam w tej dolinie

i lepiej nie traktuj tego jak zastawioną na ciebie minę,

bo to nie sposób,by przetrwać w tym buszu.

Ja na przykład,zużywam na to litry tuszu.

Wciąż kreślę,poprawiam,zwrotki przekształcam

To wciąż się zmienia,bo co dzień się dokształcam."