Coraz rzadziej tutaj bywam ..
"nowy rok nowa ja" haha..
Podsumowując 2014 rok był nawet udanym rokiem, początkiem prawie dorosła ale jeszcze trochę brakuje, upragniona osiemnasteczka z najlepszymi, wyjazd do Holandii, tyle wspaniałych osób poznałam, szkoda że juz nie z wszystkimi utrzymuje kontakt :( później najgorsze co mogło być.. dobrze, że się wyjaśniło, jednak skutki odczuwam nadal... wrzesień do szkoły.. święta bez jakiejkolwiek atmosfery świątecznej no i SYLWESTER najlepszy najlepszy ever !!
Mam nadzieję, że za rok takim samym składem i nasza armia się nie rozłączy !
Kocham Was misie :*** najlepszym kochankiem został Kuśnierz :DD!! hahhaha..
a my misiu... kolejny roczek witamy razem
i musisz do tego przywynąć, że każda impreza była i będzie organizowana u Ciebie !
JBMNT !!!