witam, spedzam kurwa wakacje w belgii jest ogar fest, opierdalanie sie, troche wiecej opierdalania sie troszke pracy, opierdalanie sie. darmowe piwo, szisza itd. fri itemsy tez czesto, ale kurwa ledwo co wyjechala tu juz jakis cyrk a to majek zgona przyjal, a tu chrysler na kolbe rozjebany od bomby, a tu bubus se ryj rozpierdolil, c. ronaldo w madrycie, niechce wiedziec co bedzie jak wroce, podobno rbie najlepsza marokanska herbate w calej belgii ;O, pozdro kurwa. tesknie za wami all cwele, ale za kims szczegolnie ;d;d. elo