Cześć piękne. ; *
Dzisiaj o to ja byłam szefem kuchni i musiałam troszkę ubrudzić kuchnię, by zrobić sobie coś zdrowego do zjedzenia na obiad.
Kuchnia po turbulencjach, no ale przynajmniej jest co zjeść haha. ^ ^ Niestety wczoraj chwycił mnie nie szczęsny okres.
Ehh. Dobrze, że nie mam aż tak ogromnych bólów podbrzusza, bo bym pewnie nie potrafiła nawet 5 minut poćwiczyć.
Nie powiem uciążliwa to sprawa. Od dwóch, dni śnią mi się ostatnio jakby koszmary. W śnie zawalam, objadam się
kilogramami ciastek, czekoladą, nawet spaghetti było. Później mam tam ogromne wyrzuty sumienia. Nie wiem, od już więcej niż
roku jestem na zdrowym trybie odżywiania, a tu takie sny. Zobaczymy co z tym zrobić.
Day 3 .
Wypady x 15.
przysiady baleriny x 15
unoszenia x 15
przywodzenie x 15
nożyce x 15
unoszenie złączonych nóg x 15
pompki na szeroko rozstawionych ramionach x 15
zginanie nóg w lini prostej w pozycji na czworaka x 15
przysiady x 50