Każdy z nas kiedyś zaczynał. Każdy był na początku, stał przed ogromem wyzwania jakie sobie zadal.
Chcę być anonimowa, nie chce żeby ktokolwiek wiedzial kim jest osoba siedząca po tej stronie ekranu. Chcę jedynie przedstawić się z tej strony z której naprawdę NIKT mnie nie zna, dlatego tutaj chcę pozostać tym NIKIM. Kimś kto nie wie o samym sobie nic.
Czuje pustkę, zagubienie, brak pewności.
Nie jest to zapewne też miejsce dla mnie, zagubiłam się już jakiś czas temu. Nie mogę odnaleźć drogi, którą szłam.
Nie wiem jak odnaleźć ścieżkę, bez której niegdyś nie wyobrażałam sobie tej drogi.
To miejsce tez nie jest dla mnie, wiem. Jestem tu bo popełniam kolejny "błąd". Robie kolejny raz coś-po nic. Coś by moc poczuć bliskość, lecz bliskość czego? Bliskość czegoś za kim każdy teraźniejszy człowiek się ugania, bliskość czegoś czego ja zawsze chciałam uniknąć.
Kolejny BŁĄD, błądze.