W powietrzu czuć juz jesień i coraz czestsze opady deszczu sprawiaja ze konie czesciej siedzą w stajni niz na dworzu, ale jak tylko pogoda dopisuje dzieciaki od świtu zaraz po śniadaniu lądują na pastwiskach.Dokarmiamy je tam też sianem, gdyż trawa juz jest bardzo biedna. od kilku dni zakladamy też cienkie derki a niedługo przyjdzie czas na podgolenie i nieco cieplejsze ubranka. Zwłaszcza dla naszych dwóch młodziaków dla ktorych bedzie to pierwsza treningowa jesien bedzie to nowość, i przyzwyczajone do zrebiecych bieganin po łakach obrosły juz dość mocno sierscią.
Od lewej nasze młodziaki 4 latki RS Richmond i RS Eugene oraz ich tatusiek ktorego znacie juz z wczesniejszego zdjecia RS Simmon,
Nastepne zdjecie Ernesta z treningu, o dziwo postawiony przed faktem aparatu nie protestował;)
Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24